Cały rok czekam na ten moment kiedy można kupić młodą kapustę. Nigdy ta dostępna przez cały rok czy zbyt wczesną wiosną, która przyjeżdża gdzieś z innego kraju, nie ma tego aromatu i smaku jak nasza gruntowa.
Składniki:
- ćwiartka małej młodej kapusty, jak najbardziej zielonej
- 2 dojrzałe, pachnące pomidory, sparzone i obrane ze skórki
- 4 cebule dymki
- kilka suszonych pomidorów w oleju
- koperek
- kozieradka mielona
- kurkuma
- sól i świeżo mielony pieprz kolorowy
- olej kokosowy nierafinowany
Do rozgrzanego garnka wrzucam łyżkę oleju kokosowego. Dodaję pokrojoną na dwucentymetrowe kawałki cebulę razem z zielonymi częściami, szczyptę kozieradki i kurkumy oraz pokrojone w półcentymetrowe paski suszone pomidory. Mieszam przez ok. minutę i wrzucam grubo pokrojoną kapustę, trochę soli i pieprzu, znowu mieszam i duszę wszystko przez kolejną minutę. Potem już tylko świeże pomidory pokrojone w bardzo grubą kostkę. Chwilę mieszam, zdejmuję z palnika, wsypuję sporo pokrojonego koperku i od razu podaję. Wtedy kapusta jest na w pół chrupiąca, pomidory na wpół surowe, a całość ma wspaniały aromat świeżego koperku. Pycha!
Profil autora
-
Wielbicielka gotowania i naturalnych metod leczenia. Twórczyni Akademii Tao Zdrowia gdzie od 10 lat, na kursach i warsztatach, propaguje naturalne metody samoleczenia, w oparciu o Tradycyjną Medycynę Chińską.
więcej
Ostatnie publikacje
- Kuchnia2017.11.13ORKISZ, ZŁOTY SKARB STAROŻYTNYCH
- Kuchnia2017.10.22DYNIA – BRZUCHATA CZARODZIEJKA CZ.II
- Kuchnia2017.10.22DYNIA – SŁODKA CZERODZIEJKA
- Bezglutenowe2017.06.07MŁODA KAPUSTA Z PIECZARKAMI