NIEZAWODNE CIASTO NA BEZGLUTENOWE PIEROGI

pierogi

Zrobienie bezglutenowych, domowych pierogów, w mojej prywatnej skali trudności, jest mistrzostwem świata. Ze względu na brak glutenu albo się nie lepią, albo pękają po wystygnięciu, albo rozpływają podczas gotowania, albo jeżeli cudem są całe, to niemiłosiernie twarde. Łatwo nie jest…

Kilka lat temu miałam przyjemność brać udział w warsztatach gotowania Polskiego Stowarzyszenia Osób z Celiakią i na Diecie Bezglutenowej. I tam poznałam przepis na ciasto pierogowe doskonałe. W oryginale polecana jest mieszanka mąk na pierogi i naleśniki, ale ponieważ do składu takich mieszanek podchodzę z rezerwą, z czasem nabrałam odwagi i zamieniłam ją na mąkę bez ulepszaczy. Tym, którzy dopiero uczą się kuchni bezglutenowej, na początek bardzo polecam taki mix (wybierzcie jak najmniej „ulepszony”).

Składniki:

  • 250g mąki ryżowej
  • 250g uniwersalnej mąki bezglutenowej
  • 200-250ml gorącej wody (jej ilość zależy od pogody; w słoneczne, suche dni będzie potrzeba jej więcej)
  • 4/5 łyżek oleju
  • szczypta soli
  • 1 jajko
  • 5 łyżek siemienia lnianego

Siemię lniane zalać połową szklanki gorącej wody. Odstawić aż napęcznieje, przecedzić.

Połączone mąki zalać gorącą wodą, dodać szczyptę soli. Wymieszać łyżką i odstawić do przestygnięcia. Dodać olej, jajko, przecedzoną wodę z parzenia siemienia. Zagnieść ciasto. Jeśli jest zbyt twarde, dodać trochę gorącej wody, wyrobić i poczekać aż woda się wchłonie.

Wyrobione ciasto przykryć ściereczką i odstawić na 5 minut.

Wyrabiać na bieżąco, małymi partiami. Rozwałkowywać lekko posypując mąką (nie wolno przesadzić, inaczej pierogi nie będą się chciały lepić), wycinać szklanką kółka i nadziewać przygotowanym nadzieniem. Gotować przez 1 minutę od wypłynięcia, w wodzie z dodatkiem oleju. W trakcie formowania pierogów resztę ciasta trzymać pod przykryciem aby nie stygło i nie wysychało. Jeśli pierogi nie chcą się zlepić, ich brzegi można delikatnie posmarować białkiem.

Ugotowane pierogi wyłożyć na talerz posmarowany olejem, tak by na siebie nie nachodziły. Po obsuszeniu, przełożyć na drugą stronę.

Czym napełnicie pierogi, zależy wyłącznie od Waszej inwencji. Moim ulubionym farszem jest kasza gryczana z tofu i przesmażaną cebulką. A teraz zaczyna się sezon truskawkowy więc będę lepić i ja. Smacznego 🙂

Profil autora

Beata Jóźwiak
Beata Jóźwiak
Dawno temu muzykolog z ciągotami w kierunku filozofii. Po długim flircie ze światem korporacji i mediów, z wyboru przez lata „house-manager”
więcej

kursy PRZEPISY

kursy KURSY

[products columns="3" orderby=”date”]